bb-budownictwo.pl

Systemowa Płyta Fundamentowa 2025: Innowacyjne Rozwiązania i Zalety

Redakcja 2025-05-01 00:38 | 14:77 min czytania | Odsłon: 0 | Udostępnij:

Budowa własnego domu to często droga przez mękę, naszpikowana nieprzewidzianymi wydatkami i opóźnieniami. Jednym z kluczowych etapów, który potrafi spędzić sen z powiek, jest właśnie fundamentowanie – podstawa wszystkiego. Dziś spoglądamy na rozwiązanie, które obiecuje zmienić reguły gry na tym tradycyjnym poletku: Systemowa płyta fundamentowa, a w skrócie – innowacyjny sposób na stworzenie solidnej i energooszczędnej bazy pod każdy budynek, radykalnie różniący się od metod znanych naszym dziadkom. To nie tylko beton i zbrojenie; to przemyślany, kompletny system. Zapomnijcie o mokrych, skomplikowanych robotach na wiele tygodni – systemowa płyta fundamentowa oferuje coś zupełnie innego. Czy to tylko pusty slogan marketingowy, czy faktyczna rewolucja na placu budowy?

Systemowa płyta fundamentowa

Kiedy spojrzymy na fundamenty z analityczną precyzją, często porównujemy stare i nowe podejście. Klasyczne metody budowy fundamentów, choć sprawdzone przez lata, często wiążą się z obszernymi wykopami i znaczącymi ilościami mokrych prac na placu. Do tego dochodzi konieczność wylewania ław fundamentowych poniżej strefy przemarzania, co w polskim klimacie potrafi oznaczać schodzenie na głębokość nawet 1 metra czy więcej, w zależności od regionu. Ta potrzeba głębokiego posadowienia automatycznie generuje więcej pracy związanej z przemieszczaniem gruntu i odwodnieniem, co potrafi skutecznie nadwyrężyć harmonogram i budżet inwestycji. Koszty utylizacji wywiezionej ziemi to kolejny element, który trzeba brać pod uwagę. Współczesne systemy fundamentowe stawiają na minimalizację tych etapów, koncentrując się na efektywności i szybkości realizacji. Dane jasno pokazują, że ten nowy model pozwala na znaczne ograniczenie ilości tych czasochłonnych i kosztownych czynności.

Cecha / Aspekt Systemowa Płyta Fundamentowa Fundament Tradycyjny (Ławy)
Czas wykonania fundamentu ~3-7 dni (przygotowanie gruntu + montaż izolacji + betonowanie) ~2-4 tygodnie (wykopy, szalunki, zbrojenie, betonowanie ław, ściany fundamentowe, izolacja pionowa/pozioma, zasypanie)
Zakres prac ziemnych Minimalny (tylko wyrównanie terenu pod płytę, ok. 0.5 m od poziomu zero) Znaczny (głębokie wykopy pod ławy, ok. 1m lub więcej, plus miejsce na ścianę fundamentową)
Ilość mokrych prac na budowie Ograniczona do betonowania płyty Wylewanie ław, betonowanie ścian fundamentowych, tynki/izolacje hydroizolacyjne
Potencjalne mostki termiczne na styku z gruntem Zminimalizowane dzięki ciągłej warstwie izolacji pod i wokół płyty Trudniejsze do całkowitego wyeliminowania na styku ławy i ściany fundamentowej z gruntem
Potencjalne podciąganie kapilarne Wyeliminowane dzięki zastosowaniu materiałów o niskiej nasiąkliwości Ryzyko istnieje, wymaga skutecznej izolacji poziomej
Nasiąkliwość materiału izolacyjnego (PERIPOR) Poniżej 2% Zmienna w zależności od zastosowanej izolacji i jej sposobu montażu
Wytrzymałość na ściskanie >300 kPa Dotyczy głównie betonu konstrukcyjnego

Patrząc na powyższe porównanie, szybko staje się jasne, że ta "nowa" technologia to nie tylko kosmetyczna zmiana, ale przemyślana ewolucja procesu budowlanego. Redukcja prac ziemnych oznacza mniej ciężkiego sprzętu na placu, mniej wywożonego gruzu i potentjalnie niższe koszty transportu oraz składowania. Minimalizacja mokrych prac w Fundamentach w tradycyjnych rozwiązaniach to przyspieszenie procesu – beton ław fundamentowych i ścian fundamentowych wymaga odpowiedniego czasu na związanie i wyschnięcie przed dalszymi pracami, a w skrajnych przypadkach nawet przerw technologicznych sięgających tygodnia lub dwóch. System płyty przyspiesza ten element, skracając go do jednego etapu betonowania.

Z czego Składa się Systemowa Płyta Fundamentowa?

Z pozoru to może wyglądać jak kolejna warstwa styropianu pod domem, ale to, co sprawia, że izolacja płyty fundamentowej IZODOM jest innowacyjna, to materiał i sposób jego połączenia.

Kluczowym budulcem systemu IZO jest PERIPOR. To surowiec, który nie ma nic wspólnego z "zwykłym" styropianem używanym do ocieplania fasad. Charakteryzuje się znacząco wyższą gęstością, dochodzącą do 40 kg/m³, co przekłada się na jego ponadprzeciętną wytrzymałość na ściskanie. Mówimy o wartościach rzędu powyżej 300 kPa, co oznacza, że metr kwadratowy materiału potrafi wytrzymać obciążenie powyżej 30 ton bez znaczącego odkształcenia. Ta cecha jest absolutnie fundamentalna dla stabilności całego budynku, ponieważ to właśnie izolacja podpiera całą płytę żelbetową i przenosi obciążenia z konstrukcji na grunt.

Ale wysoka wytrzymałość to tylko część historii. Inną kluczową właściwością PERIPOR-u, i ogólnie systemów bazujących na płytach fundamentowych, jest bardzo niska nasiąkliwość. Zazwyczaj oscyluje ona poniżej 2%, co w praktyce oznacza, że materiał ten nie chłonie wody z gruntu jak gąbka. Dlaczego to takie ważne? Tradycyjne fundamenty często borykają się z problemem podciągania kapilarnego wilgoci z gruntu, która bez odpowiedniej, starannie wykonanej izolacji poziomej potrafi przedostać się do ścian nośnych budynku. Wilgoć to wróg trwałości materiałów budowlanych i przyjazne środowisko dla rozwoju pleśni i grzybów.

W przypadku systemowej płyty fundamentowej, niska nasiąkliwość materiału izolacyjnego eliminuje to ryzyko praktycznie do zera. Izolacja ułożona pod całą płytą żelbetową działa jak skuteczna bariera przeciwwilgociowa, odcinając budynek od kapilarnego podciągania wody. To proste, ale genialne rozwiązanie, które zapewnia suchość konstrukcji od samego dołu.

Same elementy systemu IZODOM nie są po prostu prostopadłościanami rzucanymi na ziemię. To precyzyjnie docięte w fabryce moduły, które są produkowane pod konkretny projekt architektoniczny budynku. Prefabrykacja elementów w kontrolowanych warunkach eliminuje błędy i niedokładności, które często pojawiają się podczas cięcia materiałów izolacyjnych bezpośrednio na placu budowy. Każdy element jest opisany, co znacząco ułatwia i przyspiesza montaż.

Co więcej, elementy te łączone są za pomocą specjalnych zamków hakowych. To kolejny detal, który w znaczący sposób wpływa na jakość końcowego produktu. Zamki te zapewniają szczelne połączenie między poszczególnymi modułami izolacji, tworząc jednolitą, pozbawioną przerw "wannę" izolacyjną pod budynkiem. Dzięki temu ciepło z wnętrza domu nie ucieka przez styk fundamentu z gruntem, a zimno i wilgoć nie przedostają się do środka. Tworzy to doskonałą przegrodę, która eliminuje powstawanie niechcianych mostków termicznych.

Wyobraźmy sobie, że fundament to ciepły but dla naszego domu. Tradycyjny fundament z ławami i ścianami to jakby mieć nogę w bucie, ale pięta (ława) i część podeszwy (ściana fundamentowa) byłyby słabo izolowane lub w ogóle pozbawione izolacji w newralgicznych punktach. Przez te miejsca uciekałoby najwięcej ciepła. Systemowa płyta, z ciągłą izolacją pod spodem i wokół krawędzi, to jak otulenie całej stopy i kostki grubą, nieprzemakalną warstwą. Ta ciągłość izolacji jest kluczowa dla osiągnięcia wysokich standardów energooszczędności, a system zamków hakowych pomaga ją osiągnąć.

Analizując składowe, widzimy, że nie mamy tu do czynienia z pojedynczym materiałem, a z systemem, w którym każdy element pełni określoną funkcję, od materiału PERIPOR o odpowiednich parametrach, przez prefabrykację elementów na wymiar, po inteligentne łączenia. Te składowe współpracują ze sobą, tworząc monolityczną, ciepłą i suchą podstawę pod budynek, która ma służyć przez dekady. Pamiętajmy, że fundament to inwestycja na lata, której jakość determinuje trwałość i koszty eksploatacji całego domu.

Kluczowe Zalety Systemowej Płyty Fundamentowej

Decyzja o wyborze fundamentu to strategiczny ruch. Nie chodzi tylko o to, na czym postawić ściany, ale jak zrobić to optymalnie pod kątem czasu, kosztów i przyszłej wydajności energetycznej budynku. Systemowa płyta fundamentowa, dzięki swojej specyfice, oferuje wachlarz korzyści, które w wielu przypadkach mogą przesądzić o jej wyborze. Przyjrzyjmy się im analitycznie, czasem z przymrużeniem oka na bolączki tradycyjnego budownictwa.

Po pierwsze i dla wielu najważniejsze: czas. Znamy to z placów budowy – czas to pieniądz, a każdy dzień opóźnienia generuje koszty. Montaż systemu IZO jest błyskawiczny w porównaniu do tradycyjnych fundamentów. Z danych producenta i doświadczeń wynika, że od momentu rozpoczęcia prac do gotowej do dalszych etapów płyty betonowej mija często zaledwie trzy dni. Tradycyjne ławy i ściany fundamentowe to często 2-3 tygodnie pracy, a czasem i dłużej, jeśli doliczyć czas potrzebny na wiązanie betonu, murowanie ścianek, tynkowanie, czy nakładanie warstw hydroizolacji. Ograniczenie czasu fundamentowania do 3-7 dni (uwzględniając przygotowanie podłoża i betonowanie) to redukcja kalendarza budowy o 2-3 tygodnie na samym początku. To pozwala szybciej postawić ściany, zamknąć stan surowy i uniknąć budowania "pod chmurką" w okresach mniej sprzyjającej pogody. Zamiast martwić się deszczem zalewającym głębokie wykopy pod ławy, możemy skupić się na wznoszeniu murów.

Po drugie, znaczące ograniczenie prac ziemnych. Tradycyjne fundamenty wymagają kopania głębokich rowów pod ławy – od metra w górę. To ogromne ilości ziemi do przemieszczenia, wywiezienia i utylizacji (za co trzeba płacić!). W przypadku systemu IZODOM wystarczy jedynie wyrównać teren pod płytę i usunąć wierzchnią, nośną warstwę gruntu. Posadowienie płyty już od głębokości 0.5 metra pod poziomem zero w większości przypadków eliminuje konieczność głębokich wykopów i znacznie zmniejsza ilość ziemi do zagospodarowania na działce lub wywiezienia. Kto raz próbował uporać się z hałdami ziemi po tradycyjnych fundamentach, ten wie, że "ograniczenie do minimum prac ziemnych" to nie tylko hasło, ale realna oszczędność nerwów i portfela.

Trzecia, absolutnie kluczowa zaleta, to kwestia izolacyjności termicznej i ochrony przed wilgocią. Jak już wspomnieliśmy, materiał PERIPOR ma bardzo niską nasiąkliwość, poniżej 2%. Ta cecha zapewnia, że izolacja pod płytą nie tylko doskonale izoluje termicznie, ale również chroni przed podciąganiem kapilarnym. Wilgoć z gruntu nie ma jak przeniknąć przez tę barierę. Tradycyjny fundament wymaga wielowarstwowej hydroizolacji, której poprawne wykonanie bywa trudne, a błędy skutkują potem zawilgoceniem ścian fundamentowych i piwnic. Eliminacja ryzyka podciągania kapilarnego w systemie płyty jest jej ogromnym plusem. Dzięki temu Fundamenty wykonane w tym systemie zachowują swoją izolacyjność oraz trwałość nawet w trudnych warunkach atmosferycznych i terenowych, co przekłada się na niższe rachunki za ogrzewanie przez lata.

Czwarta korzyść to eliminacja mostków termicznych na styku budynku z gruntem. W tradycyjnych fundamentach, mimo ocieplenia ścian fundamentowych, połączenie ławy, ściany i płyty podłogowej na gruncie często tworzy "zimne mosty" – miejsca, przez które ucieka dużo ciepła. W systemie IZODOM, dzięki ciągłej warstwie izolacji otulającej płytę z każdej strony od dołu i od krawędzi, tworzona jest jednolita, szczelna powłoka izolacyjna. System zamków hakowych gwarantuje ciągłość tej warstwy. Ta ciągłość sprawia, że punkt rosy (miejsce, gdzie para wodna zawarta w powietrzu kondensuje) jest przesunięty na zewnętrzną warstwę izolacyjną lub nawet poza obręb fundamentu, minimalizując ryzyko kondensacji i rozwoju pleśni wewnątrz budynku. W praktyce oznacza to nie tylko niższe rachunki za ogrzewanie, ale też zdrowszy mikroklimat w pomieszczeniach. Powiedzmy sobie szczerze: mostki termiczne to zmora energooszczędnego budownictwa, a ich wyeliminowanie u podstaw jest na wagę złota.

Wspominana już prefabrykacji elementów jest kolejnym atutem. Elementy przyjeżdżają na budowę docięte na wymiar i gotowe do ułożenia, podobnie jak klocki w ogromnym zestawie dla budowniczego. To nie tylko przyspiesza montaż, ale także minimalizuje ilość odpadów na budowie, co jest korzystne ekologicznie i ekonomicznie. Redukcja odpadów to mniejsze koszty ich wywozu i utylizacji.

Trwałość systemu, szacowana przez niektórych producentów nawet na 150 lat, to argument przemawiający do wyobraźni inwestora myślącego długoterminowo. Stabilność konstrukcji na takim fundamencie nie jest zagrożona przez przemarzanie czy wilgoć, co potencjalnie przekłada się na rzadsze i mniej kosztowne prace remontowe w przyszłości.

Podsumowując, systemowa płyta fundamentowa to rozwiązanie, które przyspiesza prace, redukuje koszty związane z ziemią i transportem, zapewnia doskonałą izolację termiczną i przeciwwilgociową od gruntu, eliminuje mostki termiczne i jest trwała. Brzmi jak Święty Graal budownictwa, prawda? Choć, jak wszystko, ma swoje specyficzne wymagania, te zalety czynią ją niezwykle atrakcyjną opcją, zwłaszcza dla budynków o podwyższonych standardach energooszczędności.

Gdzie Warto Stosować Systemową Płytę Fundamentową?

Każda technologia budowlana ma swoje "naturalne środowisko", miejsca i typy projektów, gdzie sprawdza się najlepiej, pokazując pełnię swoich możliwości. Systemowa płyta fundamentowa nie jest wyjątkiem i istnieją konkretne scenariusze, w których jej wybór jawi się jako szczególnie trafny, a nawet niezbędny.

Przede wszystkim, jest to fundament dedykowany nowoczesnemu budownictwu, stawiającemu na energooszczędność, a w szczególności na domy pasywne czy zeroenergetyczne. W tego typu projektach, gdzie każdy wat energii cieplnej jest na wagę złota, eliminacja mostków termicznych u podstaw budynku staje się priorytetem. Tradycyjne fundamenty, nawet dobrze ocieplone, często mają słabe punkty na styku z gruntem. Systemowa płyta, z jej ciągłą izolacją pod spodem i wokół krawędzi, stanowi idealne rozwiązanie dla budynków o minimalnym zapotrzebowaniu na energię do ogrzewania. Zapewnia szczelne odcięcie budynku od zimna pochodzącego z gruntu.

Kolejny kluczowy obszar zastosowania to wszelkiego rodzaju trudne grunty i warunki terenowe. Wysoka gęstość materiału PERIPOR (wspominane 40 kg/m³) oraz fakt, że obciążenie budynku jest rozłożone na znacznie większej powierzchni (cała płyta, a nie tylko wąskie ławy), sprawiają, że system IZODOM doskonale sprawdza się na terenach wymagających szczególnej stabilności. Myślimy tutaj o obszarach szkód górniczych, gdzie podłoże jest niestabilne i narażone na osiadania, czy o strefach zagrożenia sejsmicznego, gdzie liczy się zdolność fundamentu do pracy z lekkimi ruchami gruntu bez pękania. W takich miejscach tradycyjne ławy mogą być niewystarczające lub wymagać kosztownych wzmocnień, podczas gdy płyta fundamentowa z natury swojej konstrukcji lepiej radzi sobie z rozkładaniem naprężeń.

Nie można zapominać o gruntach słabonośnych. Mamy na myśli torfy, nasypy, grunty spoiste o niskiej nośności, czy obszary z wysokim poziomem wód gruntowych. Posadowienie tradycyjnych ław fundamentowych na takich gruntach jest często kłopotliwe, wymaga palowania, wymiany gruntu, lub budowy znacznie głębszych fundamentów. Systemowa płyta, dzięki równomiernemu rozłożeniu ciężaru i możliwości posadowienia na odpowiednio przygotowanej podsypce, może okazać się prostszym i tańszym rozwiązaniem. Niska nasiąkliwość izolacji zapobiega zawilgoceniu, co jest kluczowe przy wysokim poziomie wód gruntowych.

Systemowa płyta fundamentowa jest również uniwersalna jeśli chodzi o typ wznoszonej konstrukcji. Sprawdza się zarówno przy budowie domów murowanych, jak i drewnianych czy szkieletowych. Nie ma znaczenia, czy budujemy ciężki dom z cegły, czy lekką konstrukcję drewnianą – płyta stanowi dla każdego z nich stabilne i doskonale izolowane termicznie podłoże. Jej adaptowalność do różnych technologii ściennych czyni ją atrakcyjną dla szerokiego grona inwestorów i projektantów.

Warto też rozważyć systemową płytę fundamentową w przypadku budynków niepodpiwniczonych. Jeśli nie planujemy piwnicy, płyta jest bezpośrednią alternatywą dla ław fundamentowych i podłogi na gruncie. Integruje funkcje izolacji termicznej i przeciwwilgociowej z konstrukcją nośną, upraszczając proces i zmniejszając liczbę etapów budowy w porównaniu do tradycyjnego rozwiązania (ławy -> ściany fundamentowe -> wypełnienie/zagęszczenie -> podłoga na gruncie ze wszystkimi jej warstwami).

Architektonicznie, płyta fundamentowa może dawać większą swobodę projektową, zwłaszcza w przypadku nieregularnych kształtów budynków lub dużych powierzchni parteru bez ścian wewnętrznych przenoszących obciążenia. Zamiast skomplikowanego układu ław, mamy jednolitą powierzchnię nośną. To ułatwienie dla architektów i inżynierów konstrukcji. Daje też większą swobodę w aranżacji przestrzeni wewnętrznych w przyszłości, ponieważ nie jest się tak mocno związanym położeniem ścian nośnych opartych bezpośrednio na ławach.

Podsumowując, Systemowa płyta fundamentowa to wybór godny rozważenia wszędzie tam, gdzie liczy się: energooszczędność (szczególnie w budownictwie pasywnym/zeroenergetycznym), konieczność budowy na trudnych gruntach (słabonośne, szkody górnicze, tereny sejsmiczne, wysoki poziom wód gruntowych), szybkość realizacji i chęć posiadania solidnej, suchej i ciepłej bazy dla budynku na długie lata. Jej uniwersalność wobec różnych technologii ściennych tylko potwierdza jej potencjał.

Jak Przebiega Montaż Systemowej Płyty Fundamentowej?

Cała filozofia Systemowej Płyty Fundamentowej sprowadza się do maksymalnego uproszczenia i przyspieszenia prac na placu budowy dzięki procesowi prefabrykacji i specyficznej budowie elementów izolacyjnych. To nie jest tradycyjny, 'mokry' proces wymagający szalowania i czekania na wiązanie betonu na wielu etapach. Jest to raczej złożenie precyzyjnie przygotowanych elementów w całość, a następnie zalanie jej betonem.

Pierwszym etapem, podobnie jak przy każdym fundamencie, jest przygotowanie terenu. Nie są to jednak głębokie wykopy pod ławy, a jedynie wyrównanie terenu do projektowanego poziomu i usunięcie wierzchniej warstwy humusu. Następnie, w zależności od specyfiki gruntu i projektu, przygotowuje się podsypkę z kruszywa stabilizowanego cementem lub chudego betonu. Kluczowe jest idealne wypoziomowanie tej warstwy, ponieważ będzie to baza pod ułożenie izolacji. Tutaj precyzja jest kluczowa, niczym stół bilardowy – im równiejsza powierzchnia, tym łatwiej i dokładniej ułożymy kolejne warstwy.

Następnie, na przygotowanym podłożu, rozpoczyna się układanie pierwszej warstwy izolacji termicznej systemu IZO. Elementy są docięte w fabryce pod indywidualny projekt budynku, co oznacza, że na budowę przyjeżdżają gotowe "puzzle". Ekipa montażowa ma do dyspozycji plan, na którym widać, gdzie ma trafić każdy element, podobnie jak numerowane klocki w zaawansowanym zestawie. Dzięki temu praktycznie eliminuje się potrzebę docinania izolacji na budowie, co minimalizuje odpady i błędy ludzkie.

Są lekkie i łatwe w układaniu. Specyficzny system zamków hakowych pozwala na szybkie i szczelne połączenie poszczególnych modułów izolacyjnych ze sobą, tworząc wokół przyszłej płyty fundamentowej swoistą "wannę" izolacyjną. Montaż przypomina trochę składanie wielkogabarytowych klocków. Ekipa przesuwa lekkie elementy i łączy je na zamek, tworząc dolną i boczną izolację płyty.

Po ułożeniu kompletnej warstwy izolacji, zarówno tej płaskiej pod spodem, jak i tych pionowych elementów tworzących krawędzie płyty (szalunek tracony), przechodzi się do zbrojenia. Na izolacji układa się siatkę lub siatki zbrojeniowe, zgodnie z projektem konstrukcyjnym. Pamiętajmy, że płyta fundamentowa to struktura żelbetowa, więc ilość i rodzaj zbrojenia są kluczowe dla jej wytrzymałości. Cały układ zbrojenia spoczywa na odpowiednich dystansach, zapewniających, że zostanie on otoczony betonem ze wszystkich stron. Ta sekcja wymaga precyzji inżynierskiej, ale jej układanie przebiega sprawniej niż w przypadku zbrojenia skomplikowanych ław i ścian.

Ostatnim kluczowym etapem jest betonowanie płyty. Beton pompowany jest bezpośrednio na ułożoną izolację i zbrojenie. System izolacji termicznej działa tu również jako szalunek tracony, który pozostaje na swoim miejscu po związaniu betonu, pełniąc rolę termoizolacji. Nie ma potrzeby rozszalowywania i usuwania tradycyjnego deskowania, co przyspiesza proces i ogranicza ilość pracy i odpadów na budowie. Ten jeden, kompleksowy etap betonowania zastępuje w tradycyjnym systemie osobne betonowanie ław, wznoszenie ścian fundamentowych (często murowanych) i wylewanie płyty podłogowej na gruncie.

Dzięki prefabrykacji elementów i ich precyzyjnemu docinaniu, a także uproszczeniu samego procesu do kilku kluczowych etapów (przygotowanie podłoża -> ułożenie izolacji -> ułożenie zbrojenia -> betonowanie), płyta fundamentowa może być gotowa już w trzy dni robocze od rozpoczęcia prac. Oczywiście, do tego należy doliczyć czas potrzebny na uzyskanie przez beton odpowiedniej wytrzymałości, zanim będzie można rozpocząć stawianie ścian (zazwyczaj kilka dni, w zależności od pogody i klasy betonu), ale to nadal ogromna oszczędność czasu w porównaniu do tradycyjnych metod, gdzie tylko na same fundamenty (bez podłogi na gruncie) potrafi zejść dwa, a nawet trzy tygodnie. Ta szybkość pozwala na wcześniejsze przejście do kolejnych etapów budowy, co skraca całkowity czas realizacji inwestycji i pozwala uniezależnić się od wielu potencjalnych przestojów pogodowych, które mogą wstrzymać prace ziemne czy murowanie ścian fundamentowych w tradycyjnym systemie.

W praktyce, montaż systemowej płyty wymaga dobrze zgranej, ale liczebnie mniejszej ekipy niż tradycyjne metody fundamentowania. Brak konieczności stawiania i rozszalowywania deskowań, mniejsza skala prac ziemnych i szybkość układania lekkich elementów izolacyjnych sprawiają, że proces jest mniej pracochłonny fizycznie, a bardziej oparty na precyzyjnym montażu "z klocków". W skrócie: mniej kopania i szalowania, więcej precyzyjnego układania i jednego wielkiego zalania betonem. To transformacja budownictwa od ciężkich, manualnych robót do bardziej zautomatyzowanych i precyzyjnych procesów.